Roman Skawina, znany działacz społeczny i członek Polskiej Akcji Humanitarnej, ponownie odwiedził malowniczą ukraińską miejscowość Kosów na Huculszczyźnie, położoną w obwodzie Iwano-Frankowskim. Jego pobyt był związany z kolejną akcją charytatywną, której celem tym razem stało się zebranie książek i żywności dla lokalnej społeczności. Niezmiernie ważnym aspektem tej inicjatywy było zaangażowanie uczniów naszej szkoły, którzy już po raz kolejny wsparli tę szlachetną inicjatywę.
Kosów, otoczony malowniczymi krajobrazami Karpat, to nie tylko miejsce o wyjątkowym pięknie przyrodniczym, ale także społeczność, która boryka się z różnorodnymi wyzwaniami, spowodowanymi przedłużającą się wojną. Dlatego też inicjatywy charytatywne, takie jak ta organizowana przez Romana Skawinę i Polską Akcję Humanitarną, mają tutaj szczególne znaczenie.
Akcja, w której uczestniczyli licealiści, miała na celu zebranie żywności i książek, które następnie zostaną przekazane potrzebującym mieszkańcom Kosowa i okolic. Książki zostały podarowane miejscowej szkole średniej- Liceum nr 1 im. Jarosława Mudrowa- aby wspomóc edukację młodzieży, która ma zajęcia z języka polskiego. Natomiast zebrane artykuły spożywcze trafiły do rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej, zapewniając im nie tylko wsparcie żywieniowe, ale także dając poczucie solidarności ze strony społeczności. Szkoła ta pełni rolę punktu przerzutowego dla wszelkich przywożonych z Polski transportów humanitarnych.
Roman Skawina, nasz były nauczyciel, który od lat angażuje się w działalność charytatywną na rzecz różnych społeczności, podkreślił znaczenie zaangażowania młodych ludzi w tego typu inicjatywy. Współpraca z uczniami naszej szkoły nie tylko umożliwia zbiórkę większej ilości potrzebnych dóbr, ale także uwrażliwia młode pokolenie na wartości takie jak: solidarność, empatia oraz odpowiedzialność społeczna.
Systematyczne wizyty w Kosowie stanowią wyraz ciągłego wsparcia dla tej społeczności oraz dowód na to, że nawet niewielkie gesty mogą mieć ogromne znaczenie dla tych, którzy potrzebują pomocy. Działalność charytatywna nie zna bowiem granic i jest źródłem nadziei oraz siły dla osób znajdujących się w trudnych sytuacjach życiowych, a być może wiary w lepszą przyszłość. Dzięki zaangażowaniu takich osób jak pan Roman Skawina, społeczności uczniowskiej i wszystkich ludzi dobrej woli, którzy wsparli tę inicjatywę, mieszkańcy Kosowa choć na chwilę zapomnieli o trudach wojennej rzeczywistości.