Tradycyjnie już, jak co roku, z inicjatywy naszej polonistki, pani Ireny Horbaczewskiej, w ramach współpracy liceum ze szkołą specjalną, uczniowie z Liceum Ogólnokształcącego w Świebodzicach odwiedzili dzieci z Zespołu Szkół Specjalnych w Świebodzicach. Pomimo braku śniegu za oknami, dzień możemy zaliczyć do wyjątkowo udanych. A to dlatego, że nic nie daje takiej radości jak spotkanie nie z jednym, a dwoma św. Mikołajami, którzy przybyli z sześcioma worami pełnych prezentów. Drobne podarunki przygotowała młodzież z naszej szkoły. Dzieci koniecznie chciały wiedzieć, czym przyjechali przesympatyczni mikołaje – Michał Pisula i Kamil Michałowski. Okazało się, że jest to oczywiście zaprzęg reniferów. Wszystkie grzeczne dzieci otrzymały prezenty i rozpoczęły się konkursy z nagrodami przygotowane przez śnieżynki: Justynę Cieślę, Marlenę Klonowską, Agatę Kuligowską, Justynę Mańkowską i Asię Mikus. Mogliśmy podziwiać zaangażowanie najmłodszych w następujących konkurencjach: rysowanie choinek, śpiewanie kolęd („Chwała na wysokości”, „Wśród nocnej ciszy”, „Dzisiaj w Betlejem”), tańczenie na gazetach, wymienianie dwunastu potraw wigilijnych i hula-hop. Wszyscy się świetnie bawili. W podziękowaniu za prezenty, na koniec spotkania, dzieci zaśpiewały piosenkę przybyłym gościom. Należy również wspomnieć, że nasze czarujące śnieżynki miały niezwykłe powodzenie, gdyż każdy chciał mieć pamiątkowe zdjęcie w ich towarzystwie.
Cieszymy się, że mogliśmy dać dzieciom choć odrobinę radości, widok szczęścia na ich twarzach jest dla nas bezcenny. Szkoda, że następne „mikołajki” będą dopiero za rok.
Z mikołajowym pozdrowieniem
Hoł, hoł
Karolina Madziała i Jurek Piątkowski
