Niezapomniany finał Odysei Umysłu – licealiści ze Świebodzic na trzecim miejscu w Polsce

28 i 29 marca drużyna Odyseuszy ze świebodzickiego liceum, która zwyciężyła w brawurowym stylu regionalny etap konkursu we Wrocławiu, (deklasując rywali z drugiego miejsca o ponad 50 punktów, o czym donosiła „Gazeta Świebodzicka”),uczestniczyła w finałowych zmaganiach międzynarodowego projektu „Odyseja Umysłu”, które odbyły się w Gdańsku. Przez dwa dni w gościnnych murach Filharmonii Bałtyckiej 121 drużyn z całej Polski, wyłonionych w eliminacjach regionalnych spośród 453, prezentowało przygotowane rozwiązania problemów długoterminowych, brało udział w zadaniach spontanicznych, a także z wielką ciekawością oglądało występy innych zespołów.

Moc pozytywnej energii, atmosfera święta, radości i zmagań w duchu fair play, a także kreatywni i pozytywnie zakręceni uczestnicy- to coroczne wyznaczniki tego projektu. W Odysei biorą bowiem udział ludzie, którzy mają ze sobą wiele wspólnego- od szkoły i życia chcą czegoś więcej, lubią wyzwania, bo nudzi ich łatwizna, na przekór modom myślą inaczej, wiedzą, że zespół to siła, bo jest się wśród swoich… Pod dyskretnym trenerskim okiem Ewy Grochowskiej powstała więc drużyna składająca takich właśnie wyjątkowych osób: Adrianna Bielecka, Adam Budziak, Magdalena Kysiak, Natalia Marcinkowska, Justyna Łupkowska, Michał Pogoda- Kotwica i Małgorzata Szczurek– to osobowości nietuzinkowe, które w Gdańsku realizowały trzy główne hasła Odysei- wspólnie  „Marzyły, Myślały i Tworzyły”.

Nasz spektakl długoterminowy wzbudził aplauz publiczności. Wspaniały doping Odyseuszy m.in.z Brzeziej Łąki, Rumii, kumpelskiej drużyny z Gdańska, kibiców ze Świebodzic i innych przyjaciół dodał nam skrzydeł. Występ był naprawdę brawurowy- został bardzo wysoko oceniony przez Sędziów.

Efektem konkursowych zmagań jest trzecie miejsce w Polsce– ogromny sukces, zważywszy na to, że drużyna pracuje ze sobą od października 2014, debiutując w projekcie. Bardzo wysoki poziom rywalizujących drużyn, według Sędziów najwyższy od początku istnienia konkursu w naszym kraju, utwierdza nas w przekonaniu, że udało się osiągnąć niezwykle dużo.

Zmęczeni, ale szczęśliwi wracaliśmy do Świebodzic w świetnych humorach. W świętowaniu XXIV finału „Odysei Umysłu” nie przeszkodziła nawet zmienna aura. Odyseusze mają to do siebie, że nic i nikt nie jest w stanie zakłócić im wspaniałej przygody, jaką niesie ze sobą idea projektu. Oprócz udziału w konkursie, który poprzedzony był wytężoną kilkumiesięczną pracą, poznaliśmy wielu wspaniałych ludzi, zwiedziliśmy piękny Gdańsk, spacerowaliśmy brzegiem morza, skumulowaliśmy dobrą energię i wzięliśmy głębszy oddech przed maturą, która przecież niebawem…

„Przez dwa dni 28 i 29 marca w Filharmonii Gdańskiej bardzo wiele się działo- 121 drużyn z całej Polski i z zagranicy pokazało, co wymyśliły w ramach kreatywnego rozwiązywania problemów długoterminowych i zadań spontanicznych. Sędziowie docenili dokonania Odyseuszy, kibice „dali czadu” na widowni, trenerzy byli dumni ze swoich podopiecznych, a szeryfowie zadbali, by konkurs przebiegł najsprawniej. Zawiązały się nowe przyjaźnie, zrodziły się nowe pomysły, pozostały piękne wspomnienia”- tak podsumował imprezę W. Radziwiłowicz- prezes fundacji Odyssey of the Mind Polska.

Jestem przekonana, że udział w tym projekcie sprawił, iż jego uczestnicy nigdy nie będą smutnymi dorosłymi, nie dadzą się wtłoczyć w ramy schematów i stereotypów, a do każdego życiowego problemu podejdą, jak do zadania, które można i trzeba w sposób kreatywny rozwiązać-to słowa trenerki-   Ewy Grochowskiej.

Drużyna dziękuje Pani Dyrektor LO- Dorocie Ciołek– za ofiarną pomoc w zorganizowaniu wyjazdu na dolnośląskie i ogólnopolskie zawody, Pani Marcie Urych – za transport dekoracji do Gdańska, Gutkowi Grochowskiemu– za nieocenione wsparcie organizacyjne i mentalne, oraz Pani Dorocie Sokołowskiej i najszczególniej -Tacie Odyseuszki -Panu Tomaszowi Bieleckiemu– za wsparcie finansowe. Państwa entuzjazm i poświęcenie przyczynił się niewątpliwie do naszego sukcesu.