Tytuł zajęć odsyła naszą wyobraźnię do miejsc i ludzi, o których zazwyczaj się nie myśli, oglądając spektakl. A przecież jest to dzieło wielu rąk, głów i serc, zaś efekt finalny oglądany na scenie rodzi się w wielu miejscach.
Warsztaty prowadzone przez Romana Bernata (kierownika technicznego w ?Teatrze Dramatycznym? i Katarzynę Migdałowską (kierownika literackiego tegoż teatru) odkryły przed nami właśnie takie miejsca i ludzi?
Po teoretycznej prezentacji dotyczącej ewolucji teatru i sceny ? podzielono nas na małe grupki, w których odwiedzaliśmy ciasne pomieszczenia mistrza oświetlenia, reżysera dźwięku, magazyn strojów, stolarnię, przestrzeń sceniczną, a nawet miejsce pod sceną, do którego nikt nie zagląda.
Usłyszeliśmy wiele ciekawych anegdot związanych z pracą w teatrze, poznaliśmy tajniki nastawiania świateł i pracy z dźwiękiem, podglądaliśmy ?maszynerię sceniczną? i osłuchiwaliśmy się z terminologią i nazewnictwem.
Mieliśmy okazję przebrać się w stroje sceniczne i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Przemierzając labiryntowe teatralne pomieszczenia i korytarze natykaliśmy się na rekwizyty, elementy scenografii za znanych nam spektakli. Pikanterii naszej wędrówce dodawał fakt, że w teatrze jest remont, który obejmuje całą jego przestrzeń, więc mogliśmy też podejrzeć, jak pracownicy teatru radzą sobie z wieloma niedogodnościami.
Miejscem naszych powrotów stała się scena, na której już ustawiano dekoracje do jutrzejszego spektaklu, więc mieliśmy też możliwość zobaczenia z bliska elementów scenografii , dotknięcia ich, a nawet wypróbowania, czy kanapa w centrum salonu jest rzeczywiście wygodna.
Pracownicy chętnie odpowiadali na nasze pytania i opowiadali różne historie, związane z poszczególnymi spektaklami. Już wiemy, dlaczego bocian z ?Córki Fizdejki? leciał tyłem, z ilu płyt kompaktowych składa się kurtyna w ?Bohaterze roku?, dlaczego pociąg z ?Sorry Winetou? jest przecięty na pół?
Finałem spotkania był pokaz możliwości technicznych ? przygotowano dla nas prezentację świetlno ? dźwiękową, która zrobiła duże wrażenie i zaproszona nas do odwiedzenia tych samych miejsc, gdy skończy się remont teatru. Nie możemy doczekać się ponownych odwiedzin bo plany i realizowane projekty są naprawdę imponujące.
W teatrze naprawdę wszystko jest możliwe. A odkrywanie jego tajników może być przeżyciem i doświadczeniem nie do przecenienia.