Jak powszechnie wiadomo, Boże Narodzenie to czas dobroci, miłości, a także niezwykłego ciepła, które dajemy i zewsząd przyjmujemy. Każdy chce spędzać ten czas z najbliższymi w domowym zaciszu. Niestety, nie zawsze może tak być. Życie ludzkie bywa kruche i z powodu choroby niektórzy muszą być wtedy poza domem. Nasza szkoła od wielu lat prowadzi współpracę z miejscowym szpitalem, z którym najczęściej mieliśmy styczność dzięki zajęciom laboratoryjnym. W tym roku Liceum Ogólnokształcące im. Marii Konopnickiej postanowiło pomóc chorym i cierpiącym osobom za sprawą małych podarunków złożonych głównie ze słodyczy, dzięki którym wytworzone mogły zostać potrzebne im endorfiny. Paczki zostały oczywiście ofiarowane dzięki naszym uczniom, a prezenty wręczył nie kto inny, lecz- Święty Mikołaj w towarzystwie śnieżynek!
Słodycze ufundowała Rada Rodziców z LO. Muszę przyznać, że wielkie było zdziwienie dzieci, które Mikołaja we własnej osobie się nie spodziewały, lecz w ich oczach było widać radość- a to chyba było głównym celem tej wyprawy. Dorośli również otrzymali od nas małe co nieco, a wielu z nich uraczyło nas wspaniałą rozmową. Widząc roześmiane twarze wszystkich pacjentów wróciliśmy do szkoły szczęśliwi i chętni do pomocy w roku następnym.
Amanda Solarewicz